Bez rodziców pod namioty. Hura! Klasa trzecia wyjechała na trzydniowy biwak do Radawy ze swoją Panią, którą niedługo pożegna rozpoczynając naukę w IV klasie. Czas spędzony na leśnych wędrówkach, wdychając żywiczne powietrze i dobrej zabawie na pewno długo pozostanie w pamięci. Było ognisko , na które przyjechali rodzice, piękna pogoda i noce w namiocie ... Pełni wrażeń wróciliśmy do domu zmęczeni ale szczęśliwi i naładowani pozytywną energią. Fotogaleria